Moda na loftowe wnętrza zapoczątkowana została w metropoliach takich jak Londyn czy Nowy Jork, gdzie styl ten został niejako wymuszony przez miejską zabudowę. Aranżacja budynków przemysłowych na mieszkalne zaowocowała wysokimi wnętrzami, surowymi ścianami i industrialnymi elementami. Nawet niewielkie mieszkania utrzymane w stylu loftowym sprawiają wrażenie przestronnych, a dzięki surowemu, klimatowi zyskują coraz więcej zwolenników.
Obecnie, dzięki pomocy dostępnych środków, efekt loftu można uzyskać nie tylko w autentycznym, postindustrialnym budynku. Adaptować można również mieszkania w kamienicach, blokach czy nowoczesnych apartamentowcach. W aranżacji surowego klimatu pomogą odpowiednie materiały. Ściany często mają odkryte cegły. W zależności od wielkości mieszkania, można zdecydować się na jedną czy dwie nieotynkowane ściany, tak by element ten nie przytłoczył całości. Do wykończenia stosuje się również materiały takie jak stal i drewno. W tradycyjnych loftach okna często były ogromne, poprzedzielane metalowymi listwami, wpuszczające dużo światła. Wybierając zasłony, warto zdecydować się na naturalne tkaniny, takie jak len.
Aby meble i wykończenia spójnie komponowały się z loftowym wnętrzem, również powinny sprawiać wrażenie nieco surowych. Odwiedzając sklep z meblami, warto zwrócić uwagę na te wykonane z dodatkiem szkła lub metali. Pasować będą również meble drewniane, jednak bez przesadzonych czy mocno stylizowanych elementów. Mogą być natomiast proste, ale utrzymane w stylistyce vintage, jakby lekko już zużyte. Aby zachować surowy efekt, wiele osób decyduje się na pozostawienie widocznych niektórych elementów konstrukcyjnych, na przykład rur przy suficie. Wnętrza utrzymane są zazwyczaj w stonowanych kolorach. Sprawdzą się ściany białe i kremowe, ale również wszystkie odcienie szarości.